„Bestia. Studium zła” autorstwa Magdy Omilianowicz to historia Leszka Pękalskiego – zabójcy, który przyznał się do 67 makabrycznych morderstw. Ostatecznie skazano go na 25 lat za jedno morderstwo. Nikt nie wie, ile ofiar tak naprawdę ma na swoim koncie...

Autorka, Magda Omilianowicz, nie mogąc pogodzić się z katastrofalną porażką wymiaru sprawiedliwości, rozpoczęła własne śledztwo. Była pierwszą dziennikarką, która przeprowadziła wywiad ze słynnym „wampirem z Bytowa”. Zapoznała się z 72 tomami akt, rozmawiała z jego bliskimi, z kobietą, która jako jedyna przeżyła jego atak, z prokuratorem, z psychologami.

Lekarze psychiatrzy stwierdzili u niego homoseksualizm, nekrofilię, sadyzm, pedofilię i nimfofilię – co czyni z niego nie tylko niesamowicie niebezpieczną, ale i niepotrafiącą poprawnie funkcjonować w społeczeństwie osobę. Portret mordercy jest owocem zaangażowania autorki w sprawę, jej widocznej fascynacji pokręconą osobowością sadysty, ale i literackiego wyczucia. Duże wrażenie robią zwłaszcza fragmenty fabularyzowane, stanowiące znaczną część tekstu, gdzie z perspektywy Leszka Pękalskiego przedstawiono hipotetyczny przebieg jego wędrówki po kraju w poszukiwaniu ofiar. A rządziły nim prymitywne instynkty: najważniejsze dla niego było najeść się do syta i mieć kobietę do seksu.

Lektura tej wstrząsającej książki rodzi pytania, co będzie, gdy Leszek Pękalski wyjdzie na wolność w 2019 roku. Specjaliści twierdzą, że po wyjściu na wolność wciąż będzie zabijał.